Postanowiłem ''wejść'' w system ASOIAF po zapoznaniu się z zasadami, przebiegiem rozgrywki oraz dostępnymi frakcjami. Początkowo planowałem zakupić Nocną Straż jednak przez wspomniane wcześniej problemy z zaopatrzeniem do wyboru miałem tylko startery frakcji Free Folk, Targaryen oraz Baratheon. Kocham Targaryenów ale nie w wersji Dotrackiej, za Baratheonami zaś nie przepadam. Przez eliminację pozostali mi Dzicy oraz ich król za murem - Mance Rayder.
Moim pierwszym zakupem do systemu zostało pudełko wojowników Thennów, którzy, jakże nietypowo dla Dzikich, sami wykuwają swoje pancerze i broń z brązu. Są też najbardziej karnym i zdyscyplinowanym plemieniem za Murem.
Pudełko jest ładnie wykonane, ozdobione świetną grafiką oraz otwierane od góry a nie od boku - dla mnie to duży plus. W środku znajdują się podstawka pod regiment, dwie karty oraz 13 wojowników.
Figurki są bardzo estetycznie wyrzeźbione i odlane. Na plus dla mnie na pewno jest fakt, że nie trzeba ich sklejać. Modelarstwo nie jest moją mocną stroną więc nowe modele typu plastic multi-part to mój koszmar. Warto wspomnieć, że figurki odlane są razem z podstawkami. [Red. Podobno są tylko przyklejone do podstawek.]
Na minus zaliczam temu zestawowi dwie sprawy - jedynie cztery dostępne wzory oraz krzywą włócznię w jednym z nich. Wzory są na dobrą sprawę tylko trzy plus ''czempion'' oddziału.
W grze również wydają się być silną podstawą armii Wolnego Ludu. Wyzwiskami mogą ściągnąć na siebie szarżę wroga a Wybraniec Styru może osłabić jeden wrogi oddział w dalekim zasięgu.
Zestaw oferowany jest w cenie od 124 do 160zł więc nie najgorzej za 13 figurek i podstawkę regimentową. Oceną tego zestawu będzie 7.5/10 gwiazdek - jest dobrze ale mogłoby być jeszcze lepiej.
P.S. W firmowym opakowaniu, które otrzymujemy spokojnie można transportować figurki do grania aż do czasu zainwestowania w coś lepszego [np. Feldherr].
Wyglądają zacnie. Ciekawe jak się je maluje...
OdpowiedzUsuń