Imperial Star Destroyer

Imperial Star Destroyer

niedziela, 24 lutego 2019

Turniej Flames of War Katowice 23.02.2019

W sobotę 23 lutego rozegraliśmy kolejny turniej lokalny FoW w Katowicach. Tym razem stawiło się 6 osób i ponownie dobrze się bawiło. Ponieważ na 1425 punktów mieściliśmy się akurat z czasem więc utrzymaliśmy ten format.

Na turniej przyszedłem z rozpiską na ciężkich czołgach IS-2 z Berlina choć wcześniej planowałem ponownie zjawić się z Panzergrenadierami.

Pierwszą bitwę grałem przeciwko Witkowi i jego szkockiej piechocie. Scenariusz: Rearguard. Zaczęło się to dla mnie bardzo niefajnie. Bo choć podciągnąłem mocno do przodu wszystkie plutony to przeciwnik celnym ostrzałem dział, cekamów, moździerzy i jeszcze plutonem Churchill Crocodile wybił mi nacierające środkiem 7 podstawek pionierów.


Także drugą turę zaczynałem już bez nich a gra wydawała się ciężka do wygrania. Witek stracił jednak w następnej turze Krokodyle od ostrzału IS-2, moździerzy 160mm i nieudanej moralki a przecież musiał co turę wycofywać swoje plutony. Sowieci też jakoś się rozgrzali i wygrałem grę w 7. turze łamiąc kompanię przeciwnika. Straciłem tylko pionierów więc 8:1.

Drugą potyczkę stoczyłem z Patrykiem vel Patrolem i jego nazistowską piechotą z Market Garden czyli Kampfgruppe Arnheim. Ciekawa rozpiska - dwa duże plutony piechoty wsparte czterema Tygrysami z kampfgruppe Hummel. Scenariusz Bridghead i ponownie początek ponownie nieciekawy bo Tygrysy przeciwnika wyszły w pierwszej turze na tył ISów, oddały 4 strzały, ja oblałem 4 save, a Patryk zdał 4 rzuty na firepower pozbawiając mniej 1/3 rozpiski w pierwszej turze. Rosjanie znani są jednak z tego, że nie poddają więc nacierali dalej.


Wobec tego pionierzy i IS-2 ponownie nacierały i wspólnymi siłami z działkami 45mm, moździerzami i piechotą po mozolnej walce wygryzły pluton piechoty wraz z dowództwem z objective`a.


Patryk mógł go jeszcze blokować w ostatniej turze ale nie zauważył tej możliwości. Ponieważ straciłem 2 plutony (moździerze i jedne IS-2) wynik 7:2 a mogło być gorzej po pionierzy przeżyli jako ostatnia podstawka.


Na ostatnią bitwę mieliśmy zapowiedziany bay dla Patrola a wszyscy chcieli grać więc miałem wziąć "bye" ale po rozstawieniu Kouo musiał z przyczyn rodzinnych go przejąć. I znowu trzeba było grać tym razem z Adrianem, który w prowadzeniu rozpisek radzieckich osiągnął bardzo dużą wprawę. Tym razem grał piechotą, której miał pełno. Pluton Motostrelkovy, 2 plutony ZiS-3 i jeden ZiS-2, 3x Su-100 i do tego 10 sztuk T-34/85. Znowu graliśmy Rearguard, postanowiłem mocno zaatakować jeden objective ale to Adrian od początku przejął inicjatywę.


Su zniszczyły mi 2 ISy z jednego plutonu zanim padły a wszystkie artylerie wstrzeliły się i rozpoczęło się spychanie mnie od objectivów. Zwłaszcza kompania T-34/85 zrobiła dużo osaczając bohaterskie IS-y.


Traciłem po kolei piechotę, jeden pluton IS-2, działka 45mm. Na koniec zostałem z dowódcą kompanii, dwoma IS-2 i dwoma moździerzami. W ostatniej turze udało mi się dobić dziewiątego T-34 a ostatni z kompanii uciekł. Mimo tego przegrałem bitwę 2:7.

Dzięki wynikowi z ostatniej bitwy Adrian zdobył pamiątkową statuetkę zwycięzcy, ja zająłem drugie miejsce a trzeci był Patrol.


Dzięki serdecznie wszystkim uczestnikom za to, że znowu udało się zagrać, Patrykowi za statuetki a Bartkowi z Erpegie za miejsce do grania.

Pełne wyniki turnieju: https://tournykeeper.com/#/tournament/details/765 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz